Na kolejną turę kalamburów zgłosiło się sporo chętnych, utworzone zostały dwie drużyny, które walczyły ze sobą na odgadywanie pokazywanych lub narysowanych przez przeciwników haseł. Liczyła się wyobraźnia, kreatywność i duży refleks. Kalambury to gra towarzyska która pomaga przełamać nieśmiałość, a także ćwiczy wyrażanie myśli. Wspólnie zaś spędzony czas i budowanie więzi pomiędzy uczestnikami było nawet ważniejsze niż zdobywane punkty. Pewnie za jakiś czas znów zagramy w Kalambury.